Największym problemem obrońców zwierząt w Polsce jest to, że nie walczą z oprawcami, ale z całym systemem – mówią nasi rozmówcy, którzy zajmują się tym od lat. Na koncie mają nie tylko zarzuty, ale i wyroki. – Za każdym razem w sądzie mówię, że dzisiaj zachowałbym się tak samo. Wolę ponieść karę, ale nie oddawać zwierząt oprawcom – słyszymy od jednego z nich.
Nadal osoby które ratują zwierzęta od ich niedoli są postrzegane jako przestępcy… a oprawcy którzy znęcają się nad zwierzętami w świetle prawa są ich właścicielami…
Cały artykuł poniżej: